
Od kilku lat półki sklepowe, zwłaszcza w tzw. sklepach ze zdrową żywnością, uginają się wprost od
przeróżnych owocowo-bakaliowych batonów, za ładnych kilka złotych od sztuki. Już sama ta cena mnie wystarczająco zniechęca do zakupu. Przede wszystkim jednak nie lubię kupować czegoś, co tak prosto, a przy tym dużo taniej, zdrowiej i w większej ilości, mogę zrobić sama w domu. I dziś takie właśnie batony - wystarczy szklanka dowolnych orzechów [lub miks], tyleż daktyli i trochę pasty kokosowej, by powstały pyszne, pożywne batony, które dadzą nam energię na długi czas. Sprawdzą się do pracy, szkoły czy na górskich wędrówkach. Można je też mrozić.
Orzechy, ekologiczne niesiarkowane daktyle i pastę kokosową o obłędnym wprost smaku złożoną w 100% z kokosa znajdziecie w niezastąpionych sklepach Ekogram Zielonki w Krakowie lub na stronie EKOGRAM.PL
Uwaga! Dla wszystkich czytelników bloga rabat 7% na cały asortyment. Wystarczy w tabelkę z kodem rabatowym wpisać hasło: zdrowozakrecona.