Oto kolejny przepis z wykorzystaniem zdrowych, słodkich ziemniaków (batatów) - mojego odkrycia roku :) Tym razem placki czy - jak kto woli - racuchy z dodatkiem banana, co pozwoliło niemal całkowicie ograniczyć ilość słodów. Placki są pyszne, miękkie, lekko wilgotne. Same w sobie są miarkowanie słodkie - polane syropem klonowym czy daktylowym zasmakują nawet największym łasuchom. Zresztą, spróbujcie sami.
Składniki:
Składniki:
- 1/2 szklanki puree z batata (użyłam jednego ziemniaka, upieczonego, i po wystudzeniu obranego ze skorupki i rozgniecionego widelcem - można też zmiksować)
- 1 banan
- 2 jajka
- 1/3 szklanki mąki jaglanej (zmiksowałam płatki jaglane - spróbowałam przed mieleniem: nie były gorzkie; można też zmiksować kaszę lub kupić gotową mąkę jaglaną)
- 1/3 szklanki mleka (użyłam domowej produkcji, z płatków jaglanych i nerkowców, niesłodzonego)
- 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżka syropu z daktyli plus do polania
- olej do smażenia (użyłam kokosowy)
W jednej misce mieszamy mąki z sodą. W drugiej rozgniecionego banana, puree z batata, jajka, mleko i syrop. Miksujemy lub mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Łączymy z mąkami. Smażymy z obydwu stron na średnim ogniu, odwracając dopiero, gdy placki będą już porządnie przypieczone z jednej strony.
***
Zapraszam też do odwiedzenia mojego podróżniczo-reporterskiego bloga
http://pasjamilubiebycwpodrozy.blogspot.com
Wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńMuszą być bardzo smaczne i zdrowe
OdpowiedzUsuńIle placków wychodzi z tych składników ?
OdpowiedzUsuńSorry, nie pamiętam, robiłam te racuchy jakiś miesiąc temu i zapomniałam zanotować. Ale starczyło na kolację dla 2 osób.
UsuńBanan i bataty to przesmaczne połączenie, kradnę parę takich! Prezentują się wspaniale! :)
OdpowiedzUsuń