Dziś polecam Wam pieczeń z soczewicy, z dodatkiem jarmużu - ostatnio coraz bardziej modnej roślinki, dostępnej nawet w popularnym dyskoncie. Smakuje świetnie w szejkach, w postaci chipsów z pieca, ale też jako dodatek do kotletów, sałatek czy pasztetów. A warto jeść jarmuż jak najczęściej, jest bowiem bogatym źródłem wapnia i potasu, witaminy C i K oraz sulforafanu - przeciwutleniacza, o silnym działaniu przeciwnowotworowym.
Pieczeń, którą proponuję, można jeść zarówno na ciepło, do obiadu, jak też na kanapki czy na drugi dzień - po odsmażeniu plastrów na lekko natłuszczonej patelni, z dodatkiem np. ulubionej sałatki. W przeciwieństwie do (również pysznego) pasztetu z soczewicy, który możecie znaleźć na moim blogu, ta pieczeń jest prawie pozbawiona tłuszczów i zupełnie pozbawiona mąki, jajek i nabiału.
Większość składników potrzebnych do przygotowania potrawy dostaniecie w sklepie drpelc.pl
Składniki:
***
Pieczeń, którą proponuję, można jeść zarówno na ciepło, do obiadu, jak też na kanapki czy na drugi dzień - po odsmażeniu plastrów na lekko natłuszczonej patelni, z dodatkiem np. ulubionej sałatki. W przeciwieństwie do (również pysznego) pasztetu z soczewicy, który możecie znaleźć na moim blogu, ta pieczeń jest prawie pozbawiona tłuszczów i zupełnie pozbawiona mąki, jajek i nabiału.
Większość składników potrzebnych do przygotowania potrawy dostaniecie w sklepie drpelc.pl
Składniki:
- 1 szklanka nieugotowanej soczewicy (dowolnej, ja dałam brązową, do kupienia TUTAJ)
- 3 szklanki pokrojonych liści jarmużu
- 1 szklanka płatków jaglanych (do kupienia TUTAJ)
- 1 cebula + łyżka oleju do jej usmażenia
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1 łyżka dobrej oliwy (dałam z dodatkiem rozmarynu)
- 1 łyżka suszonego rozmarynu
- 1 łyżka suszonego oregano
- 2 łyżki sosu sojowego TAMARI
- 2 łyżki płatków drożdżowych (do kupienia TUTAJ)
- sól, pieprz do smaku
Namoczoną przez noc i odsączoną soczewicę gotujemy (jeśli źle tolerujemy soczewicę, dodajmy do gotowania kilka alg, łyżkę cząbru i/lub liści kozieradki), dodając pod koniec gotowania sól.
Smażymy pokrojoną w kostkę cebulę, dodajemy kurkumę, a po chwili jarmuż. Smażymy na małym ogniu, aż jarmuż zwiędnie.
Mieszamy zawartość patelni z soczewicą, dodajemy oliwę i przyprawy. Miksujemy. Wykładamy masę do formy keksowej (ja zrobiłam w dwóch minikeksówkach, jedną zamroziłam). Pieczemy ok. 1 godzinę w temperaturze 170 stopni.
***
Zapraszam też do odwiedzenia mojego podróżniczo-reporterskiego bloga
http://pasjamilubiebycwpodrozy.blogspot.com
trochę jak pasztet! świetny przepis!
OdpowiedzUsuńMoże robić za pasztet. Tylko nie da się rozsmarować, jest bardziej zbita od pasztetów, które ja dotąd robiłam. A że fajnie smakuje też odsmażana i na ciepło do sałatki czy z kuskusem, uznałam że pieczeń jest tu nazwą bardziej adekwatną. Pozdrawiam
Usuńświetna! to super pomysł na niedzielny obiad, zresztą nie tylko ;) chętnie wzięłabym ją ze sobą do szkoły :D
OdpowiedzUsuńświetny przepis, bardzo podoba mi się ta zwarta konsystencja i ciepły kolor :)
OdpowiedzUsuńCzym można zastąpić płatki drożdżowe?
OdpowiedzUsuńPłatki dają fajny serowy posmak, można je zastąpić jedynie serem, np. parmezanem czy cheddarem. Albo pleśniowym W wersji wegańskiej nie da się ich zastąpić, można pominąć, dodając więcej przypraw, zwł. sosu sojowego
UsuńNie mam platkow jaglanych, co w zamian? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńInne płatki (np. owsiane - można zmielić lub rozdrobnić blenderem, bo większe od jaglanych), otręby lub ewentualnie mąka
UsuńMój wyszedł w smaku ok ale suchy co dodać żeby był bardziej wilgotny? U mnie to wegańskie początki więc nie mam doświadczenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za super stronę :-)
Więcej oliwy tak ze 100ml
Usuńa co z tymi płatkami jaglanymi i drożdżowymi - nic nie napisałaś czy jaglane gotować, kiedy dodać itp, czy w ogóle pominąć ?
OdpowiedzUsuńDodajesz na koniec,mieszajac z reszta. Nie trzeba gotować płatków,ale mozna je namoczyc i odsaczyc,pieczen wyjdzie b.mokra
Usuń