piątek, 4 lipca 2014

Letnia jaglanka z jogurtem i bananem


Może to dziwne, ale jako fanka kaszy jaglanej nie wpadłam dotąd, by jeść ją na śniadanie także latem, tj. na zimno. Zwykle o tej porze roku jadam granolę, no ale ileż można? Dopiero ostatnio wypróbowałam taką kaszę (pozostałą z poprzedniego dnia) z dodatkiem świeżych truskawek (przepis tutaj), a teraz sprawdziłam, jak smakuje z jogurtem (u mnie kozi, własnego wyrobu), bananem, płatkami kokosa i ziarnami kakaowca. Sami sprawdźcie, dla mnie bomba. Oczywiście z dodatkami można kombinować dowolnie, dodając bakalie albo sezonowe owoce. Jak ktoś lubi bardzo słodkie, może dosłodzić np. cudownym cukrem kokosowym, ksylitolem czy ulubionym syropem.


Proporcji nie podaję - bierzemy po prostu tyle kaszy, ile damy radę zjeść, dodajemy trochę jogurtu (u mnie to czubata łyżka, ale też kaszy nie było za wiele), pokrojonego w plastry banana, kilka ziaren kakaowca (ewentualnie pokrojonej drobno lub startej gorzkiej czekolady) i płatki (względnie wiórki) kokosowe (najlepiej smakują podprażone).


***
Zapraszam też do odwiedzenia mojego drugiego, tym razem podróżniczego, bloga 

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz