Bezzbożowe puszyste muffiny orzechowo-kawowe

Dziś polecam Wam pyszne mięciuchne muffiny czekoladowo-orzechowo-kawowe.Bez glutenu,
ba! Bez jakichkolwiek zbóż, zgodne z dieta paleo. Nie są niskokaloryczne, ale naprawdę warte grzechu. Poza tym to same zdrowe składniki, więc zjedzenie takiej jednej babeczki na podwieczorek czy drugie śniadanie na pewno nikomu nie zaszkodzi.

Po orzechy, kakao, cukier i olej kokosowy oraz wiele innych zdrowych produktów zapraszam do mojego ulubionego sklepu http://drpelc.pl/. 
Uwaga! Ta promocja jest wciąż aktywna - dla wszystkich czytelników bloga rabat 7% na cały asortyment. Wystarczy w tabelkę z kodem rabatowym wpisać hasło: zdrowozakrecona.


Składniki na 3 duże muffinki:

• 1 szklanka zmielonych orzechów (użyłam włoskich)
• 1/4 szklanki mleka kokosowego, pełnotłustego (ale nie sama śmietana, należy puszkę wstrząsnąć, żeby warstwa wody wymieszała się ze śmietaną)
• 6 łyżek cukru kokosowego/erytrolu
• 1/4 szklanki kakao
• 1/2 łyżeczki cynamonu
• 1/2 łyżeczki sody
• 2 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego
• 1 jajko (w temperaturze pokojowej) 
• 1 łyżeczka zmielonej kawy
• 1/2 łyżeczki wanilii 

Polewa:

• pół tabliczki gorzkiej czekolady, najlepiej 80% kakao
• 1 łyżeczka mielonej kawy
• 1/4 szklanki mleka kokosowego

Na średnim ogniu podgrzewamy mleko z kawą. Studzimy. Dodajemy olej kokosowy i jajko. Łączymy składniki trzepaczką lub mikserem. W misce mieszamy suche składniki: orzechy, kakao, sodę, cukier, cynamon i wanilię. Wlewamy do niej mleko z resztą składników. Delikatnie mieszamy. 

Masę wylewamy do form na muffiny. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy ok. 20 minut.

Polewa: rozpuszczamy na bardzo małym ogniu lub w kąpieli wodnej czekoladę, dodajemy mleko i kawę. Wylewamy na wystudzone muffinki.

                                                                      ***

Zapraszam również do odwiedzenia mojego podróżniczo-reporterskiego bloga 

http://pasjamilubiebycwpodrozy.blogspot.com