A dziś ciasto idealne na niedzielę - przygotowanie zajmuje może 5 minut (nie licząc polewy karmelowej) a smakuje naprawdę dobrze. Nie rośnie jakoś spektakularnie, więc możecie go zrobić w małej foremce albo też potraktować jak placek. A zamiast polewy kokosowej można zrobić czekoladową (rozpuścić dowolną czekoladę i dodać łyżkę oleju kokosowego lub masła plus ewentualne dodatki) - będzie jeszcze szybciej i nadal smacznie. Choć ja mam słabość do karmelu, zwłaszcza w tym zdrowszym, kokosowym wydaniu.
A po wszelkie cuda z kokosa zapraszam do, jak zawsze niezawodnego, sklepu http://drpelc.pl/.
Uwaga! Ta promocja jest wciąż aktywna - dla wszystkich czytelników bloga rabat 7% na cały asortyment. Wystarczy w tabelkę z kodem rabatowym wpisać hasło: zdrowozakrecona.
Składniki:
A po wszelkie cuda z kokosa zapraszam do, jak zawsze niezawodnego, sklepu http://drpelc.pl/.
Uwaga! Ta promocja jest wciąż aktywna - dla wszystkich czytelników bloga rabat 7% na cały asortyment. Wystarczy w tabelkę z kodem rabatowym wpisać hasło: zdrowozakrecona.
Składniki:
- 0,5 szklanki mąki kokosowej (nie wiórków!)\
- 1 łyżka kakao (najlepiej surowe)
- 3 średnie banany
- 3 łyżki rozpuszczonego masła lub oleju kokosowego
- 2 łyżki wody lub roślinnego mleka
- 1 łyżeczka proszku waniliowego lub ziarna z połowy laski wanilii
- 4 jaja
- 2/3 łyżeczki sody rozpuszczonej w 1 łyżce octu jabłkowego
- polewa karmelowa ( np. z tego przepisu lub z tego, z masłem orzechowym)
Mąkę mieszamy z kakaem. Pozostałe składniki miksujemy, łączymy z mąką i wykładamy do tortownicy. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na ok. 20-30 minut (do suchego patyczka). Studzimy i polewamy polewą karmelową lub inną. Pozostawiamy do stężenia polewy. I to wszystko. Prościzna, prawda?
***
Zapraszam również do odwiedzenia mojego podróżniczo-reporterskiego bloga
idealne na sobotnie popołudnie!
OdpowiedzUsuńPytanie brzmi: dwie trzecie łyżki sody czy dwie-trzy łyżki sody?
OdpowiedzUsuńdwie trzecie. Inaczej zapisałabym 2-3 łyżeczki. Poza tym 3 łyżki sody...brrr
UsuńJa w garach nowa, moim szczytem osiągniec jak dotąd był budyn z proszku i jajko na twardo ;p. Ale i tacy do Ciebie zagladaja! Nie ma głupich pytan, bo nawet nie wiem, co wyszloby z 3 lyzek sody i musiałem się upewnic. Godzilla z ciasta?
OdpowiedzUsuńNa pewno nic jadalnego, więc dobrze że zapytałaś :) Zawsze warto pytać, jasne. Powodzenia w garach i zapraszam częściej!
Usuńhmmm....Ciasto już w piekarniku..:-) ale nie widzę tu przepisu na polewę ...nie ma w co kliknąć....
OdpowiedzUsuńw spisie składników masz linki do dwóch przepisów, z których można wziąć polewy. Jeśli chcesz karmelową. Bo jeśli czekoladową, to po prostu rozpuszczasz tabliczkę gorzkiej czekolady w kąpieli wodnej lub na b. małym ogniu, dodajesz łyżkę oleju kokosowego lub masła, dosładzasz jeśli chcesz i polewasz. Na to możesz posypać wiórki lub pokruszone orzeszki.
UsuńI koniecznie daj znać jak wyszło!
UsuńZrobiłam to ciasto, ale zamiast sody dodałam kamień winny i wyszedł straszny zakalec, zupełnie inaczej niż na zdjęciu... Czy można użyć kamienia winnego? W jakiej ilości? Może dałam za mało... Dziękuję! (Natomiast kajmak zrobiłam z ksylitolem, i też wyszedł pyszny, tylko jaśniejszy).
OdpowiedzUsuńnie próbowałam z proszkiem, ale chyba zakalec raczej nie od tego. Nie otwierałaś w trakcie piekarnika? Przyczyną moga być też zimne jajka, przeterminowany proszek albo zbyt intensywne mieszanie składników, które proszek mają w sobie. Jeśli robisz z proszkiem (kamieniem) warto go przesiać razem z mąką, i wtedy dodać do reszty składników.
UsuńHmm, może zbyt intensywne mieszanie - przestał działać mikser w trakcie i wrzuciłam do Vitamixa, a on miesza raczej intensywnie. Nie wiedziałam, że to może zaszkodzić... wiesz może dlaczego?
UsuńMoje ciasto na poczatku nawet urosło, ale potem po upieczeniu opadło.
Mam jeszcze ogólne pytanie dotyczące kamienia - można go używać samego w zastępstwie proszku do pieczenia czy trzeba łączyć z sodą? Znalazłąm w interniecie, żeby łączyć. Sam też zadziała?
Dziękuję!
to pewnie przez ten Vitamix. Składniki wystarczy połączyć, nie trzeba, a nawet nie wolno mieszać [miksować] za długo, bo dostaje sie wtedy za dużo powietrza i ciasto nadmiernie szybko wyrasta. A potem opada i stąd zakalec. Możliwe również że temperatura w piecu była zbyt wysoka. Można robić z samym kamieniem, wielokrotnie robiłam, choć faktycznie w wielu przepisach na ciasta bezglutenowe występuje soda lub proszek z sodą. Ale przy proszku pamiętaj - przesiewasz go z mąką, inne składniki miksujesz, a potem łyżką lub krótko mikserem mieszasz masę z tą mąką i proszkiem
Usuń