niedziela, 17 maja 2015

Klasyczne i proste wegańskie brownie. Bardzo czekoladowe i dietetyczne!

Jeśli lubicie brownie musicie koniecznie wypróbować ten przepis. Co prawda propozycji ciast a la brownie jest już na moim blogu kilka. Jest brownie z fasoli [klik], z kaszy jaglanej [klik], jest z batatów [klik], jest też takie bez pieczenia [klik]. Wszystkie polecam, bo są naprawdę pyszne, ale to raczej wariacje na temat brownie. To, które dzisiaj przedstawiam, najbardziej przypomina klasyczne brownie (jest bardzo zbite), mimo iż nie ma w sobie czekolady, jak w większości przepisów na to ciasto. Ja z czekolady zrobiłam jedynie polewę, ale i bez niej ciasto jest smaczne - może nieco bardziej pospolite, ale za to dietetyczne. W samym cieście nie ma bowiem grama tłuszczu (nie licząc tego z kakao).

Po większość składników (m.in. kamień winny, ziarno owsa, cukier kokosowy) zapraszam do sklepu  http://drpelc.pl/. Tylko teraz dla wszystkich czytelników bloga rabat 7% na wszystkie produkty. Wystarczy w tabelkę kod rabatowy wpisać: zdrowozakrecona. 

Składniki:

  • 2 dojrzałe banany
  • 1 szklanka mąki owsianej (zmieliłam łuskane ziarno owsa, kupione u dra Pelca)
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia (w wersji bezglutenowej kamień winny)
  • 1/2 szklanki mleka (użyłam kokosowego, własnej roboty z wiórków)
  • 1/2 szklanki surowego kakao
  • 3/4 szklanki cukru kokosowego (może być też brązowy lub inny)
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni C. Banany rozgniatamy lub miksujemy. Wrzucamy do miski razem z innymi składnikami i dokładnie mieszamy. Wylewamy do niedużej formy.
 Pieczemy 20 minut. 
Polewa:
  • 1 tabliczka gorzkiej czekolady (min. 70 procent masy kakaowej)
  • 1 łyżka oleju kokosowego
  • 1 łyżka cukru kokosowego
  • wiórki kokosowe do posypania
Wszystkie składniki na polewę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Wylewamy masę na wystudzone ciasto. Posypujemy wiórkami kokosa. Schładzamy aż polewa stwardnieje i kroimy na kawałki. 








                                                                       ***
Zapraszam też do odwiedzenia mojego podróżniczo-reporterskiego bloga
http://pasjamilubiebycwpodrozy.blogspot.com

20 komentarzy :

  1. pychaa :)
    kiedy ruszysz z instagramem? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. brownie to jedno z moich ulubionych ciast, oczywiście jego zdrowa wersja a ta na pewno do takich się zalicza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowne musiało być to brownie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny przepis ! Zapisuję do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy banany są mocno wyczuwalne w smaku? Czy można je jakoś zastąpić daktylami?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Absolutnie nie daktylami! Banany tutaj zastępują jajko, a nie cukier. Już raczej upieczonym batatem lub musem jabłkowym. Ale bez obaw, nie są ani odrobinę wyczuwalne. To ciasto jest bardzo kakaowe i ów smak bije wszystkie inne. Pozdrawiam

      Usuń
  6. Hej a może być np maka ryżowa?

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda apetycznie,bardzo chciałabym spróbować je zrobić! ☺ PS: Jakiej wielkości blachę urzyłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybacz, nie pamiętam. Zawsze zapominam o tym drobnym, a ważnym szczególe. Ale raczej nie była duża. Chyba taka kwadratowa, 23 cm.

      Usuń
  8. ile kalorii, mniej więcej, ma jeden kawałek? :)

    OdpowiedzUsuń
  9. czy można zastąpić 3/4 szklanki cukru kokosowego erytrolem/ stewią?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do Stevii to nie wiem, bo nie lubię i nie używam (ale na pewno dużo mniej, bo będzie gorzkie). Erytrolem tak, tylko jest mniej słodki, musisz próbować i ewentualnie dać wiecej. N o i cukier kokosowy ma ciekawszy, bardziej karmelowy smak, bliżej mu do cukru brązowego trzcinowego, tylko sie szybko rozpuszcza i nie trzeszczy w zębach :)

      Usuń
  10. tabliczka czekolady gorzkiej? tam nie ma mleka w proszku lub innych wynalazków, których weganin nie je?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W gorzkiej takiej min 70 nie ma. Ja kupuje na ogół w lidlu,jest weganska

      Usuń