Babka ziemniaczana z bakłażanem. Odzyskany smak dzieciństwa :)

Babka ziemniaczana to jedna z tych potraw, które kojarzą mi się z domem rodzinnym. A że pochodzę z Suwałki, nikogo to chyba nie powinno dziwić. Babka, kiszka, kartacze, placki - a więc potrawy z ziemniaków, częściowo zapożyczone z sąsiedniej Litwy, to dania królujące ( w dużym stopniu z racji panującej onegdaj biedy) na tamtejszych stołach. Ze smakiem kartaczy już się dawno (tj. prawie 3 lat, kiedy zrezygnowałam z mięsa) pożegnałam, kiszka mnie zawsze lekko brzydziła, placki czasem robię, choć z pieca. I tylko ta babka nieszczęsna nie dawała mi spokoju. Bo niby też najlepsza z żeberkami, w dodatku z niezbędną, jak mi się zawsze wydawało, kasza manną. Mimo to postanowiłam podjąć wyzwanie. Zamiast mięsa dałam bakłażana (można też pieczarki, ale zmienią smak potrawy), a pszenną kaszę mannę zastąpiłam takąż wersją jaglanki. Myślę, że można spróbować też ze zwykłą, warto jednak zmielić ją przed dodaniem, żeby zachować gładką fakturę ciasta. I wiecie co? Ta babka wyszła naprawdę wyśmienita! Najlepsza na drugi dzień, odgrzana (grube plastry) na odrobinie oleju kokosowego, ale i taka na ciepło naprawdę daje radę.




Składniki:

• 2 kg ziemniaków (po obraniu 1,7)
• 0,5 szklanki jaglanej kaszy manny
• 1 jajko
• 1 cebula
• 1 bakłażan
• 2 płaskie łyżki soli (plus do posolenia bakłażana)
• 2 łyżki masła lub oleju do usmażenia cebuli i bakłażana
• 3 łyżki drożdży nieaktywnych (płatków drożdżowych - do kupienia TU]
• pieprz do smaku

Pokrojoną w kostkę cebulę smażymy na złoto, dodajemy obranego i pokrojonego w kostkę bakłażana. Dusimy na małym ogniu do miękkości, ewentualnie dodając wodę, jeśli bakłażan wchłonie tłuszcz. 

Ziemniaki ścieramy na tarce lub w maszynce do mięsa. Odlewamy wodę, dodajemy pozostałe składniki i przyprawy.

Na posmarowaną tłuszczem formę wykładamy cebulę z bakłażanem, na to wylewamy masę ziemniaczaną. Wkładamy do pieca nagrzanego do 200 stopni na ok. 45 minut (do suchego patyczka).

Podajemy z ulubionym sosem lub z sałatką. Albo i bez niczego :)

                                                                         ***

Zapraszam też do odwiedzenia mojego podróżniczo-reporterskiego bloga

http://pasjamilubiebycwpodrozy.blogspot.com