poniedziałek, 8 grudnia 2014

Sadzone na bogato. Z bakłażanem, suszonym pomidorem i serem kozim. Rozkosz dla podniebienia!

Sadzone babeczki
Dziś coś prostego, a jednocześnie wykwintnego. Polecam zwłaszcza w sytuacji, gdy zostanie nam kilka plastrów grillowanego bakłażana. Bo np. robiliśmy tartę, pizzę, tortillę czy frittatę. Rano nie musimy już bawi się w pieczenie, grillowanie czy smażenie bakłażana, nastawiamy piekarnik i po paru minutach mamy pyszne, pożywne śniadanie. Ale możemy też, jeśli dysponujemy czasem, rano zrobić więcej bakłażanowych plastrów, a potem wykorzystać je do obiadu lub na kolejne śniadania. Taki grillowany bakłażan można tez zamrażać.


Składniki na dwie babeczki:

Sadzone w foremkach do zapiekania
  • Sa2 jajka
  • 2 duże plastry bakłażana lub 4 mniejsze
  • 2 plastry sera (użyłam koziej rolady pleśniowej)
  • 4 połówki suszonych pomidorów
  • sól, pieprz
Bakłażana obieramy, kroimy na plastry, solimy. Nagrzewamy piekarnik na 200 stopni (najlepiej na opcję grill). Bakłażana wycieramy ręcznikiem papierowym, by usunąć nadmiar soli, układamy na papierze do pieczenia i ewentualnie smarujemy oliwą przy pomocy pędzelka. Zapiekamy aż się zrumienią (w trakcie można przewrócić na drugą stronę).
Zmieniamy ustawienia piekarnika na góra-dół i zmniejszamy temperaturę na 180 stopni.
Do silikonowej formy na babeczki (takich wielkości dającej pomieścić jajko sadzone) lub do małego naczynia do zapiekania wkładamy plastry bakłażana. Na to dajemy pomidory i ser i ostrożnie wbijamy jajka (jeśli używamy silikonowych form, należy zawczasu umieścić je na blaszce do pieczenia, by uniknąć rozlania jajka przy przenoszeniu). Solimy i pieprzymy i wkładamy do piekarnika zapiekając ok. 10 minut - tak długo, by białko się ścięło, a żółtko pozostało płynne. 


Powyżej wykwintne sadzone w dwóch wersjach - w formie babeczki oraz w naczyniu do zapiekania.
























***
Zapraszam też do odwiedzenia mojego podróżniczo-reporterskiego bloga
http://pasjamilubiebycwpodrozy.blogspot.com





Brak komentarzy :

Prześlij komentarz