Bez zbędnych wstępów - podaję przepis na kruche chlebki z kaszy jaglanej. Pochodzi z bloga Smakoterapia, w mojej wersji, nieco zmodyfikowanej, jest bardziej chrupiący.
Składniki:
Wszystkie składniki oprócz sezamu i słonecznika miksujemy na w miarę jednolitą masę. Ma być raczej rzadka. Dodajemy ziarna, mieszamy i wylewamy masę na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Składniki:
- 1 szklanka ugotowanej kaszy jaglanej
- 8 czubatych łyżek mąki owsianej
- 1 czubata łyżka skrobi [u mnie tapioka]
- łyżka pestek słonecznika
- łyżeczka czarnego sezamu (może być też biały, delikatnie podprażony)
- płaska łyżeczka soli
- pół łyżeczki kurkumy, tyleż zmielonej lub całej czarnuszki
- 2 łyżeczki przyprawy z suszonymi pomidorami (Dary Natury)
- 30 ml oleju [u mnie z pestek dyni]
- 1 szklanka wody
Wszystkie składniki oprócz sezamu i słonecznika miksujemy na w miarę jednolitą masę. Ma być raczej rzadka. Dodajemy ziarna, mieszamy i wylewamy masę na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170 stopni przez 30-40 minut. Mniej więcej w połowie pieczenia nacinamy ciasto, by uzyskać kromki w takiej wielkości i kształcie jak lubimy. Studzimy. Trzymamy w blaszanym pudełku z kilkoma ziarenkami soli (wchłonie wilgoć, dzięki czemu chlebki pozostaną kruche).
Świetnie smakują z pastą z pestek dyni i suszonych pomidorów!
**
Zapraszam też do odwiedzenia mojego drugiego, tym razem podróżniczego bloga
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz