Dziś coś dla miłośników bakłażana, szukających alternatywy dla ciężkich mimo wszystko pasztetów ze strączków. A więc pasztet, ale ...z bakłażana, doprawiony na włosko, z dodatkiem suszonych pomidorów. Żadnych strączków, żadnej mąki - ne licząc łyżki kokosowej, która co prawda nazywa się mąką, ale nie ma nic wspólnego ze zbożowymi produktami i tu służy głównie do delikatnego zagęszczenia pasztetu. Możecie ją też pominąć, pasztet wyjdzie, ale będzie bardziej mokry.
Po mąkę kokosową, olej kokosowy, ghee i przyprawy oraz wiele innych dobroci udajcie się pod których z krakowskich adresów sklepu Ekogram Zielonki lub w sieci na https://ekogram.pl/
- 2 bakłażany - ok. 500 g
- 1 cebula
- po pół łyżeczki kurkumy i ostrej papryki
- olej lub masło do smażenia (1-2 łyżki)
- ok. 20 g suszonych pomidorów
- 1 łyżeczka suszonego czosnku
- 1 łyżeczka włoskich przypraw
- sól i pieprz do smaku
- 3 jajka
- 1 łyżka mąki kokosowej
Podsmażamy na oleju kokosowym lub maśle cebulę, jak się zeszkli dodajemy kurkumę i ostrą paprykę. Wrzucamy bakłażany - obrane i pokrojone w kostkę. W razie potrzeby dolewamy wody i dusimy aż zmiękną. Miksujemy wraz z pomidorami suszonymi, doprawiamy. Dodajemy roztrzepane jajka i mąkę kokosową, mieszamy. Masę przelewamy do keksówki przykrytej papierem lub odpowiednio wysmarowanej i pieczemy ok. 40-50 min w 180 stopniach. pasztet przechowujemy w lodówce (można mrozić).
***
Zapraszam też do odwiedzenia mojego podróżniczo-reporterskiego bloga
http://pasjamilubiebycwpodrozy.blogspot.com
Mam pytanie - miksujemy czy blendujemy? :)
OdpowiedzUsuńbez różnicy - chodzi tylko o to, żeby rozdrobnić składniki - możesz wrzucić do kielichowego blendera, malaksera albo użyć "żyrafy"
Usuńhej :-) a suszone pomidory jakie? mogą być te z zalewy olejowej?
OdpowiedzUsuńA czy można pominąć lub czymś zastąpić jajka?
OdpowiedzUsuńSkrobią ziemniaczaną np 3 łyżki.
UsuńSkrobią ziemniaczaną np 3 łyżki.
UsuńBardzo dobry pasztet. Polecam.
OdpowiedzUsuń