A dziś ekspresowe ciastka dla zabieganych, których najdzie ochota na "małe co nieco". Jeśli tak jak ja uwielbiacie kokos, wypróbujcie ten przepis konieczne. Potrzebujecie tylko białek jajka, wiórków kokosowych i cukru, który ja zastąpiłam erytrolem (może być też ksylitol, ewentualnie miód). Wykonanie zajmie może 5 minut, pieczenie około kwadransa. Potem wystarczy tylko poczekać aż masa stężeje i ewentualnie namoczyć spody rozpuszczoną czekoladą z odrobiną oleju kokosowego i (opcjonalnie) syropu klonowego lub innego. Ciastka są umiarkowanie słodkie, kruche na zewnątrz i mięciutkie w środku. Idealne po prostu :)
Po ekologiczne wiórki, erytrol, olej kokosowy i syrop klonowy zapraszam zapraszam do nieocenionych sklepów Ekogram Zielonki w Krakowie lub na stronę EKOGRAM.PL
Uwaga! Dla wszystkich czytelników bloga rabat 7% na cały asortyment. Wystarczy w tabelkę z kodem rabatowym wpisać hasło: zdrowozakrecona.
Składniki na 13 kokosanek:
- 3 białka (lub 2 jeśli jajka są bardzo duże)
- 1/4 szklanki erytrolu (1/3 ksylitolu lub cukru)
- 1,5 szklanki wiórków kokosowych
Białka roztrzepujemy delikatnie widelcem (nie ubijamy na pianę!), dodajemy erytrol, mieszamy. Wsypujemy wiórki i znów mieszamy. Masę nakładamy łyżką do kawy lub do lodów i wykładamy na blaszkę przykrytą papierem do pieczenia (jeśli używamy głębokiej łyżki do kawy, trzeba usunąć masę, stukając łyżką o rant blaszki). Pieczemy w 170 stopniach ok. 15 minut (aż delikatnie zbrązowieją).
Po wystudzeniu robimy polewę: rozpuszczamy czekoladę, dodając pozostałe składniki. Moczymy spody ciastek w czekoladzie, odkładając do momentu, aż czekolada stężeje (najlepiej bokiem).
***
Zapraszam też do odwiedzenia mojego podróżniczo-reporterskiego bloga
http://pasjamilubiebycwpodrozy.blogspot.com
Uwielbiam takie proste przepisy :)
OdpowiedzUsuńPoważnie!Naprawdę!Uwierz mi! To wygląda rewelacyjnie i jestem przekonana że tak też smakuje :-) Gratuluję i życzę dalszych podobnych sukcesów ;-)
OdpowiedzUsuń