Ostatnio znudziła mi się kasza jaglana i mam fazę na owsiankę w różnych odsłonach. Była już taka nocna, ekspresowa, dziś coś dla tych, którzy mają rano ciut więcej czasu. Choć też bez przesady. Owsiankę przygotujemy w czasie nagrzewania piekarnika, potem wystarczy poczekać kilkanaście minut - w międzyczasie można np. wziąć prysznic, więc niech nikt mi nie mówi, że rano nie ma czasu na takie cuda :) Grunt to dobra organizacja!Jeśli nie macie mango lub nie lubicie kokosowych smaków, możecie szaleć z dowolnymi owocami świeżymi lub mrożonymi (np. truskawki, maliny czy jagody - wykładamy bez rozmrażania), z bananem i kawałkami czekolady (która się cudownie rozpuści), z masłem orzechowym albo klasycznie z jabłkiem i cynamonem. Eksperymentujcie i piszcie o Waszych ulubionych kombinacjach!
A po ekologiczne płatki, cukier kokosowy, wiórki i wiele innych fantastycznych produktów niezbędnych w zdrowej kuchni zapraszam do sklepu http://drpelc.pl/ lub stacjonarnie w Krakowie.
Uwaga! Dla wszystkich czytelników bloga rabat 7% na cały asortyment. Wystarczy w tabelkę z kodem rabatowym wpisać hasło: zdrowozakrecona.
Składniki na 2 porcje:
- 1 szklanka płatków owsianych
- 1 szklanka wrzącej wody lub gorącego mleka (naturalnie roślinnego)
- 1 mały banan
- 1 małe mango
- 2 łyżki cukru kokosowego
- 1/2 szklanki wiórków lub płatków kokosowych
- 2 łyżki rozpuszczone czekolady do polania (opcja)
Płatki zalewamy wrzątkiem lub gorącym mlekiem i odstawiamy na parę minut, aż płyn zostanie całkowicie wchłonięty przez płatki. W tym czasie kroimy na kawałki banana, obieramy i kroimy w kostki mango. Do płatków dajemy owoce i wiórki. Mieszamy. Pieczemy ok. 20 minut w 180 stopniach.Polewamy np. rozpuszczoną na małym ogniu lub w kąpieli wodnej czekoladą lub - jeśli lubimy bardziej słodkie - ulubionym syropem.
***
Zapraszam również do odwiedzenia mojego podróżniczo-reporterskiego bloga:
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz