Coś ostatnio słodkości u mnie dominują - ale widzę też, że te słodkie przepisy cieszą się na blogu największą popularnością. Więc idąc za ciosem, prezentuję Wam jeszcze jeden deser- znów z minimalną liczbą składników, błyskawiczny w przygotowaniu, dziecinnie prosty, zdrowy, a do tego pyszny! Wystarczą tylko 4 składniki, w tym najważniejszy - masło orzechowe. Mam ogromną słabość do tego masła, choć wiem, że nie należy z nim przesadzać. No ale od czasu do czasu można zaszaleć, zwłaszcza jeśli użyjemy masła bez dodatków lub z minimalnym dodatkiem słodu czy tłuszczu.
Takie stuprocentowe znajdziecie, podobnie jak kakao, wszelkiej maści słody i olej kokosowy w sklepie http://drpelc.pl/.
Uwaga! Ta promocja jest wciąż aktywna - dla wszystkich czytelników bloga rabat 7% na cały asortyment. Wystarczy w tabelkę z kodem rabatowym wpisać hasło: zdrowozakrecona
Składniki na warstwę czekoladową ( na 6 sztuk):
- 2 łyżki oleju kokosowego
- 1/4 szklanki masła orzechowego
- 3 łyżki syropu z daktyli
- 1/4 szklanki kakao
Składniki na warstwę orzechową:
- 2 łyżki oleju kokosowego
- 1/4 szklanki masła orzechowego (tu dałam z kawałkami orzechów, to Lidlowskie, bo Pelcowe mi się skończyło)
- 2 łyżki syropu klonowego
- szczypta soli
Składniki na warstwę czekoladową rozpuszczamy w kąpieli wodnej lub na małym ogniu, mieszamy i wykładamy po 1 łyżce do foremek silikonowych. Wygładzamy i chowamy do zamrażalnika na 10 minut.
Tak samo postępujemy z drugą częścią. Wykładamy na stężałą masę i znów chowamy do stężenia. Przechowujemy w lodówce lub w zamrażalniku. O ile nie zjemy wszystkiego od razu :)
***
Zapraszam również do odwiedzenia mojego podróżniczo-reporterskiego bloga "Wojażomania"
Pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńchciałabym je zjeść ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Jesli tak smakuja jak wygladaja,to ja robie je natychmiast;-). A wygladaja oblednie,smakowicie:-P.
OdpowiedzUsuńNie mogę zrozumieć, po co coś komentować jak się tego nie zrobiło.
OdpowiedzUsuń"(tu dałam z kawałkami orzechów, to Lidlowskie, bo Pelcowe mi się skończyło)" przecież ten Pelc i Lidl to są sklepy, a nie producenci! Co to za informacja jest????
Ale przypisy są świetne, bo kilka robiłem i jadłem!!!!
Nie do końca, Pelc jest też producentem - Ekogram Zielonki to jego firma i oni robią masła - 100%. Do zakupu których zachęcam w poście. Innego nie sprzedają. Tu jednak, to jest do zdjeć, wyjątkowo robiłam z innego, nie tak stuprocentowego i napisałam o tym, bo widać że masło ma orzeszki (a te Pelcowe nie mają). Więc nie chciałam wyjść na niewiarygodną. A Lidl co prawda jest sklepem a nie producentem, ale mają tylko jeden gatunek masła. Więc jeśli pisze Lidlowe mało orzechowe, to wiadomo o jakie chodzi.
Usuń